jeszcze młodym źrebakiem. Jego właściciel był z niego bardzo zadowolony, bo kiedy dorósł okazał się niezwykle łagodnym i posłusznym koniem. Przez wiele lat właśnie na nim, ze względu na jego cierpliwość i posłuszeństwo, dzieciaki uczyły się sztuki jeździectwa. Okres wakacji był dla niego zawsze bardzo pracowity. Niestety tegoroczne wakacje okazały się ostatnim sezonem w życiu Oskara.
Cóż wiem że kochacie konie tak jak ja ale posłuchajcie.Viva! ratuje konie które mogą trafić na rzeż . pomóżmy im a oto pierwszy koń który bez naszej pomocy może jutro zginąć!

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz